niedziela, 19 maja 2013

Peeling cukrowy do ciała.


Dlatego że to jest mój pierwszy post na nowym blogu chcę
 zacząć od kosmetyku który bardzo mi się spodobał. Gdy stałam
przed półką drogeryjną chciałam jak zwykle wziąć mój ulubiony
 peeling od Bielendy, ale zobaczyłam produkt na którego wcześniej
nie zwracałam uwagi. Wahałam się długo ale w końcu postanowiłam
spróbować czegoś nowego. Jest to peeling cukrowy do ciała firmy
„Slim no limit” kuracja ujędrniająca.
 
 
 



Jest to kosmetyk, który ma ujędrniać nasze ciało. Tego efektu na razie
nie zauważyłam ale za to bardzo wygładził moją skórę. Konsystencje
ma trochę moim zdanie za wodnistą, ale mimo wszystko dobrze
się pieni i złuszcza martwy naskórek. Podoba mi się również że jest
to peeling cukrowy. Nie podoba mi się jedynie zapach tego produktu.
Limonka i żeń-szeń jak dla mnie pachnie zbyt sztucznie. Plusem tego
kosmetyku jest też jego cena ok. 9 zł.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz